Według słownika języka polskiego „konsultant” to „specjalista, fachowiec udzielający rad, wskazówek, orzeczeń w sprawach związanych ze swoją specjalnością. Profesjonalny konsultant potrafiący przekazać swoją wiedzę i zastosować ją w praktyce jest na wagę złota. Każda firma od czasu do czasu potrzebuje pokierowania w dobrą stronę.
W 1997 roku przedsiębiorcy wydali ponad 12 miliardów dolarów na konsulting. Wzrosła też liczba telefonów do osób zajmujących się pomocą przy zakładaniu działalności gospodarczej. Rynek doradztwa rozwija się w oszałamiającym tempie.
Obecnie każdy może być konsultantem. Wystarczy komputer i dostęp do Internetu i można zacząć pracować jako doradca. Jedyne czego potrzebujesz to rozległa, specjalistyczna wiedza na konkretny temat.
Może znasz się na komputerach i zaczniesz doradztwo informatyczne? Technologie zmieniają się z dnia na dzień a właściciele firm szukają doradców, bo sami nie mają czasu śledzić postępu technologicznego. Może jesteś ekspertem w funduszach europejskich i chcesz doradzać ludziom, jak pozyskiwać dofinansowania? Sam wybierasz, czym jesteś zainteresowany i przekształcasz swój konik w dochodowy biznes doradczy.
Co wziąć pod uwagę zanim zostaniesz konsultantem?
Czy potrzebne będą jakieś certyfikaty i dyplomy potwierdzające moje umiejętności?
To zależy od profesji i oferowanych usług. Zazwyczaj warto mieć jakieś dokumenty, które jednoznacznie potwierdzają, że jest się ekspertem w danej dziedzinie.
Czy jestem dobry w tym, co robię?
Bardzo ważna kwestia! Nie można zostać doradcą informatycznym, jeśli nie ma się pojęcia o technologiach informatycznych. Jeśli chcesz doradzać innym musisz mieć specjalistyczną wiedzę na dany temat. Będziesz miał klientów tylko i wyłącznie wtedy, kiedy będziesz miał im, coś do zaoferowania. W przypadku konsultingu sprzedajesz swoją wiedzę!
Czy umiem się dostatecznie zorganizować?
Nie każdy może mieć własny biznes. Nie dlatego, że jest niemądry lub niewykształcony, lecz dlatego, iż nie każdy jest się w stanie zmobilizować. Spójrzmy prawdzie w oczy – własne biuro doradcze to obowiązk samodyscypliny. Będąc szefem samego siebie, czasem łatwo wpaść w pułapkę – bo przecież nic się nie stanie, jeśli nie wstanę o świcie, żeby popracować; nic się nie stanie, jeśli teraz zrobię sobie trzecią przerwę na kawę, itp. Trzeba uważać też na drugą skrajność i nie dać się wciągnąć w nadgodziny ponad nasze siły.
Czy chcę pracować z ludźmi?
W każdej pracy ma się kontakt z innymi ludźmi, jednakże konsulting przewiduje bezpośrednią (oko w oko lub online) interakcję z klientem. Nawet rozmowa online to duże obciążenie dla kogoś, kto nie za bardzo lubi rozmawiać z obcymi. Jako doradca musisz być uprzejmy, miły i uśmiechnięty. Nie każdy jest w stanie to udźwignąć.
Czy wyznaczyłem sobie cele krótko- i długoterminowe?
Nie sposób zaczynać jakiegokolwiek biznesu bez jasno postawionych celów. Rozwijanie własnej firmy trwa tygodniami, miesiącami, czasem nawet latami. Nie można zakładać, że odniesiemy sukces w przeciągu nocy. Trzeba dbać o klientów, reklamować swoje usługi, ciągle się doszkalać i być aktywnym na rynku pracy. To wielki obowiązek i odpowiedzialność.